wrz 10 2003

Gry zespołowe


Komentarze: 0

Droga pani M.

Ten pamiętnik dedykuję właśnie Tobie.

Frustracje, separacje, manipulacje i inne gry zespołowe (jak blogi) po nieudanej próbie zaciągnięcia pani M. do łóżka okazały się na tyle zaskakujące, że część z nich chciałbym przelać właśnie tu. Czy ktoś mi wytłumaczy jak to jest, że przy pani M. czuję się emocjonalnie niedojrzały? Przy niej potykam się o asfalt, mówię do siebie, albo nic nie mówię i udaję, że myślę. Czuję się jak debil, choć znajomi mówią, że daleko mi do niego. Jednak wiem, że coś tu nie gra i za wszelką cenę muszę to sprawdzić...

Mam tylko jedną prośbę: nie bójcie się komentować tego blogaska, krzaczki są po to, żeby sikać i robić kupy koło nich:))

krzaczek : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz